29 gru 2013

KNOW WHAT TO BUY - hair


Dopiero kilka dni minęło od uruchomienia bloga a już tyle postów ! Widać mam dużą potrzebę organizacji lub jak kto woli ogarnięcia się ;) Oto kolejna porcja kosmetyków. Tym razem produkty do włosów. 

Rok temu wkręciłam się w świat włosomaniaczek. Wprawdzie nie przygotowywałam masek z siemienia lnianego, ale zaopatrzyłam się w spory zapas odżywek i szamponów celem ratowania wypalonych słońcem i przesuszonych morską wodą włosów. I powiem, ze bardzo dobrze mi szło. Zaczęły lśnić, stały się bardziej miękkie i widać bardzo tęskniły za odżywkami, których - wstyd się przyznać wcześniej wcale nie używałam. Ale, ale. Lubię eksperymenty i często ścinam włosy z długich za łopatki na prawie chłopaka :) I tak się stało 01.10 tego roku. Teraz znacznie rzadziej używam odżywek nie wiedzieć czemu :( 

1. Szampon Babydream (Rossmann) - często jest w promocji - 4 zł
2. Szampon Green Pharmacy (Rossmann) - często w promocji - 6 zł
3. Odżywka Joanna miód i cytryna (Carlos) - 8 zł
4. Odżywka na porost włosów Jantar (Polskie Drogerie) - 9 zł
5. Pianka do układania Nivea Diamond Gloss (Biedronka) - nie pamiętam ceny ??
6. Szampon przeciwłupieżowy Nizoral w saszetce (Apteka) - nie pamiętam ceny??




Posiadam jeszcze odżywkę Garnier z awokado, odżywkę Bio Wax z keratyną i jedwabiem oraz jedwab Bio na końcówki. Przy długich włosach ich używałam, natomiast teraz jakoś mniej mam na to ochotę. Pewnie przez wrażenie, że obciążają. Tak czy inaczej wykończę je do dna i zastanowię się czy kupić ponownie. Póki co nie są to moje must have.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz