UWIELBIAM WYGRYWAĆ :) !

Bardzo lubię wygrywać :) Od małego brałam udział w rożnych konkursach: plastycznych, muzycznych, poetyckich, potem w olimpiadach przedmiotowych oraz w radio. Lubię to uczucie, kiedy mogę coś komuś zaprezentować, pokazać swoją kreatywność czy inteligencję. Pierwszy raz wygrałam w radio jakieś 10 lat temu, może więcej. Nie pamiętam czy była to płyta czy książka, ale w przeciągu lat to tych ostatnich wygrałam najwięcej. Szczególnie w nieistniejącym już dziś Radio Bis (obecnie przemianowane na Radio Euro). Były tam nadawane wspaniałe audycje poświęcone językom obcym i ich nauce oraz związanym z nimi podróżom. Jako że jestem lingwistką i pasjonatką języków i kultur nie opuściłam żadnego spotkania.
I właśnie w Radio Bis wygrałam blisko 25 książek (językowych i klasycznych powieści). Jako laureatka wakacyjnego konkursu na dokończenie opowiadania po francusku, stałam się też szczęśliwą posiadaczką kaset wideo z kursem do nauki tego języka. Nie liczę już prawie, że hurtowych ilości gadżetów jakie przy okazji zgromadziłam :) 

Ostatnimi czasy jednak wygrywam mniej, bo i radia prawie nie słucham. W niedzielę jednak znajduję czas na ciekawą audycję Pani Beaty Pawlikowskiej w radio Zet: "Świat według Blondynki". Kilka miesięcy temu udało mi się wygrać przyprawę Maniok, którą autorka specjalnie dla słuchaczy przywiozła z Brazylii ! A ja kocham Brazylię i język portugalski ;)))! 

Dlaczego dziś ta konkursowa refleksja? Chce się Wam pochwalić, że i dzisiaj wygrałam u Pani Beaty! Za kilka dni w moje rączki wpadnie Jej książka: "Trening szczęścia". Czytałam już wszystkie części z serii "W dżungli....(życia/miłości/nieśmiałości/samotności)", więc bardzo, ale to bardzo chętnie przeczytam "Trening szczęścia". I jestem szczęśliwa, ze mogę Wam o tym napisać :)