MOJE KOSMETYCZNE MINIMUM

Pokazałam Wam już moje niezbędniki w codziennej pielęgnacji i makijażu. Brakuje mi jednak kilku rzeczy, niektórych już używałam, ale zaprzestałam...

1. Balsam ujędrniający na uda 30 + (Soraya)
2. Olejek eteryczny Drzewo Herbaciane (Ecospa.pl) 
3. Płyn do płukania jamy ustnej Colgate Plax
4. Eyeliner Golden Rose w pisaku

5. Hydrolat oczarowy (Ecospa.pl)

6. Hydrolat neroli (Ecospa.pl)

7. Olej macadamia (Ecospa.pl)

8. Krem do stóp (Perfecta)
9. Pumeks naturalny (Organique)

W pierwszej kolejności kupię balsam, krem do stóp oraz płyn do płukania ust. Dostanę je z pewnością w Rossmannie. Pumeks i eyeliner dołączę do listy zakupów, kiedy będę w Warszawie. Produkty z Ecospa.pl poszerzą listę kosmetyków tej firmy przy najbliższym zamówieniu, za ok 2-3 miesiące.

I tak oto zamknęłam cykl postów kosmetycznych wypełniając pierwsze noworoczne postanowienie, mimo że stary rok się jeszcze nie skończył :) 

ZDROWIE I URODA: 
12. Znaleźć swoje kosmetyczne minimum i trzymać się go

KNOW WHAT TO BUY - body

Voila kosmetyki i produkty higieniczne do ciała jakie na stałe goszczą w mojej kosmetyczce:

1.Żel pod prysznic Isana Med - bez sylikonów, parabenów (Rossmann) - w promocji 4 zł

2. Zesztaw 10 maszynek do golenia be Beauty (Biedronka) - 6 zł

3. Zmywacz do paznokci Be Beauty (Biedronka) - 5 zł

4. Wkładki higieniczne Facelle (Rossmann) - nie pamiętam ceny ??

5. Bułgarskie balsamy do rąk Deba (Biedronka) - 5 zł / szt

6. Antyperspirant Fa Nutriskin 48 h (Rossmann) - 8 zł

7. Podpaski Facelle (Rossmann) - nie pamiętam ceny??

8. Balsam do ciała Be Beauty (Biedronka) - nie pamiętam ceny??

9. Zel antybakteryjny do rąk (Rossmann) - 3 zł

KNOW WHAT TO BUY - hair

Dopiero kilka dni minęło od uruchomienia bloga a już tyle postów ! Widać mam dużą potrzebę organizacji lub jak kto woli ogarnięcia się ;) Oto kolejna porcja kosmetyków. Tym razem produkty do włosów. 

Rok temu wkręciłam się w świat włosomaniaczek. Wprawdzie nie przygotowywałam masek z siemienia lnianego, ale zaopatrzyłam się w spory zapas odżywek i szamponów celem ratowania wypalonych słońcem i przesuszonych morską wodą włosów. I powiem, ze bardzo dobrze mi szło. Zaczęły lśnić, stały się bardziej miękkie i widać bardzo tęskniły za odżywkami, których - wstyd się przyznać wcześniej wcale nie używałam. Ale, ale. Lubię eksperymenty i często ścinam włosy z długich za łopatki na prawie chłopaka :) I tak się stało 01.10 tego roku. Teraz znacznie rzadziej używam odżywek nie wiedzieć czemu :( 

1. Szampon Babydream (Rossmann) - często jest w promocji - 4 zł

2. Szampon Green Pharmacy (Rossmann) - często w promocji - 6 zł

3. Odżywka Joanna miód i cytryna (Carlos) - 8 zł

4. Odżywka na porost włosów Jantar (Polskie Drogerie) - 9 zł

5. Pianka do układania Nivea Diamond Gloss (Biedronka) - nie pamiętam ceny ??
6. Szampon przeciwłupieżowy Nizoral w saszetce (Apteka) - nie pamiętam ceny??

Posiadam jeszcze odżywkę Garnier z awokado, odżywkę Bio Wax z keratyną i jedwabiem oraz jedwab Bio na końcówki. Przy długich włosach ich używałam, natomiast teraz jakoś mniej mam na to ochotę. Pewnie przez wrażenie, że obciążają. Tak czy inaczej wykończę je do dna i zastanowię się czy kupić ponownie. Póki co nie są to moje must have.

KNOW WHAT TO BUY - make-up

Poniżej znajdziecie kolorowe kosmetyki do twarzy jakich używam:

1. Podkład Rimmel Stay Mate 91 Light Ivory (Rossmann) - w promocji bodaj 26 zł

2. Róż Wibo nr 6  (Rossmann) - około 12 zł

3. Szminka Manhattan (Rossmann) - nie pamiętam, pewnie około 12 zł
4. Balsam do us Carmex (Rossmann) - 9 zł
5. Tusz do Rzęs Maybelline (Rossmann) - około 16 zł

6. Kredka do rzęs (No name, kupiona na bazarku we Włoszech) - 1 euro :)

Mam jeszcze paletę cieni kupioną na Allegro za jakieś 19 zł. Uwielbiam cienie do powiek, ale te już się zestarzały i planuję kupić nowe, bardziej nasycone.

KNOW WHAT TO BUY - my cosmetics

Jednym z celów na 2014 rok jest opracowanie listy kosmetyków, które okazały się idealne na mojej skóry i włosów. Dzięki temu będę zawsze wiedzieć co dla mnie najlepsze i co kupić.

Od około roku zwracam uwagę na skład kosmetyków. Unikam silikonów i parabenów. Wybieram produkty jak najbardziej naturalne. Od tego czasu zauważyłam, że skóra głowy przestała być przesuszona i łupież, z którym walczyłam praktycznie od zawsze znikł bez pomocy szamponów przeciwłupieżowych. Cera, trądzikowa, znacznie się poprawiła. 

W wybraniu kosmetyków do testowania pomógł mi bardzo internet, a szczególnie portal Wizaż. pl oraz różne blogi modowo-kosmetyczne, gdzie znalazłam opinie i opisy naturalnych produktów. 

Długo nie mogłam się przekonać do Wizaż.pl uważając, że serwis ten dedykowany jest panienkom w białych kozaczkach, które poza modą i kosmetykami nie maja zainteresowań. Bardzo się myliłam :)

Przekonałam się też do kosmetyków z dużych sklepów spożywczych typu Biedronka. Dawniej omijałam je szerokim łukiem, bo przywodziły mi na myśl bazarowe specyfiki. Od razu wizualizowałam reakcję alergiczną :) I znów pomyłka. Marki supermarketowe to często bardzo dobre zamienniki regularnych kosmetyków producentów takich jak Tołpa. Poza tym można spotkać wspaniałe produkty zagranicznych, mało znanych w Polsce producentów jak np. bułgarska Deba. 

Dziś przedstawiam Wam moje minimum do pielęgnacji twarzy:

1. Mydło Aleppo - stężenie oleju laurowego 50 % (Mydlarnia u Franciszka) - 36 zł 

2. Płyn micelarny (Biedronka) - 4,5 zł

3. Krem na noc Aqua Lift (Biedronka) - 10 zł

4-5. Hydrolat różany i olej arganowy zimnotłoczony (Ecospa.pl) - 13.30 zł/100 ml oraz 42,20 zł/ 100 ml

6-7-8. Glinka zielona Montmorillonite, Glinka Ghassoul, Błoto z Morza Martwego (Ecospa.pl) - 8,40 zł/ 100 g, 14.90 zł/ 100 g, 13,90 zł/250 g

9. Płatki kosmetyczne (Biedronka) - ok 2,50 zł

10. Maska bankietowa + 35 (Perfecta - Biedronka) - ok 4 zł

 I to wszystko. Prawdopodobnie zakupię jeszcze jeden lub dwa oleje do twarzy z Ecospa.pl i jeden lub dwa hydrolaty.

Zachęcam Was do stworzenia takiej listy niezbedników :) 

Jakaż oszczędność pieniędzy, czasu i ukojenie dla skóry, która przecież nie musi być w nieskończoność testowana.