8 paź 2014

NA TAK: 1000 minut rowerem



1000 minut to trochę ponad 16 i pół godziny. Przede mną nowe NA TAK, dzięki któremu mam się polubić z jazdą na rowerze i ze sportem w ogóle. Liczę na to, że pogoda dopisze, bo robi się coraz ciemniej i to już zdecydowanie ostatnia szansa na wyprawy rowerowe w tym roku. Miniony weekend był przepiękny. Zresztą jak kilka poprzednich. A ja przesiedziałam je przed komputerem. W OGÓLE nie wyszłam z domu. Tak dalej być nie może. 


Czy jest tu ktoś chętny na takie zadanko trochę rzutem na taśmę?